Pogłębiony lockdown od 27 marca 2020 zupełnie pokrzyżował plany związane z pasieką. Zakupione do naszych uli odkłady pszczele, miały zasiedlić ule, gdy pszczelarz wykona odpowiednie kuracje przeciw warrozie czy też nosemozie w miesiącach letnich i bezpiecznie będzie można przywieźć je do Gniewkowa. Niestety, zakaz przemieszczania się uniemożliwił te działania.
Odkłady pszczele to młode społeczności owadów utworzone poprzez odebranie (odłożenie) jednej lub kilku ramek z czerwiem i co najmniej jednej ramki z zapasami pożywienia z rodziny produkcyjnej. Następnie odkład uzupełnia się o matkę, której celem będzie wybudowanie siły takiej rodziny w celu poprawnego zazimowania lub nawet zgromadzenia pierwszej, niewielkiej partii miodu towarowego jeszcze pod koniec sezonu w którym został wykonany.
Na dodatek 19 czerwca 2020 Wojewoda Kujawsko-Pomorski wydał rozporządzenie w sprawie zwalczania zgnilca amerykańskiego pszczół.
Zgnilec amerykański jest jedyną chorobą pszczół podlegającą w Polsce obowiązkowi zwalczania na mocy ustawy z dnia 24 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt (Dz.U. Z 2004 r. Nr 69, poz. 625.).
W związku z powyższym, przemieszczenie rodzin pszczelich było niemożliwe, aż do odwołania, czyli do jesieni 2020 r. Wspólnie z pszczelarzami podjęliśmy więc decyzję, by nasze pszczoły zimowały w macierzystej pasiece.
Czekaliśmy więc na pszczoły do wiosny...
Czas pandemii, a co za tym idzie - izolacji, wykorzystaliśmy na przygotowanie się do produkcji Miodu Ratuszowego, jako produktu promocyjnego. Niezbędne było więc wykonanie etykiet oraz zakup słoików.
Oto efekt przygotowań: